W dobie rosnącego znaczenia widoczności w internecie, wiele firm decyduje się na zlecenie usług SEO profesjonalnym agencjom. Niestety, zdarza się, że wykonawca nie wywiązuje się z umowy. Co może skutkować brakiem oczekiwanych rezultatów lub nawet pogorszeniem pozycji strony w wynikach wyszukiwania. W takiej sytuacji warto wiedzieć, jak dochodzić swoich praw przed sądem. Jakie działania podjąć, by skutecznie egzekwować odpowiedzialność za niewykonanie usług SEO. W artykule przedstawiamy krok po kroku, jak przygotować się do sprawy, jakie dowody zbierać oraz na co zwracać uwagę, aby zwiększyć swoje szanse na wygraną. Znajomość przepisów i odpowiednia dokumentacja to klucz do skutecznego dochodzenia roszczeń.
Gromadzenie dokumentacji
Pierwszym krokiem w przypadku niewykonania usług SEO jest dokładne zgromadzenie i zabezpieczenie dokumentacji potwierdzającej zakres współpracy oraz okoliczności niedotrzymania umowy. Kluczowe znaczenie ma tutaj pisemna umowa – jeśli została zawarta – która szczegółowo określała zakres działań, harmonogram, wynagrodzenie i oczekiwane rezultaty. Jeżeli współpraca opierała się jedynie na ustaleniach ustnych lub korespondencji e-mail, należy wydrukować całość komunikacji, w tym oferty, wiadomości i załączniki.
Kolejnym elementem jest zebranie dowodów na brak realizacji usług SEO, takich jak raporty z narzędzi analitycznych (np. Google Analytics, Google Search Console), potwierdzenia braku działań optymalizacyjnych na stronie czy zrzuty ekranów pokazujące brak zmian w pozycjonowaniu. Dobrze jest również porównać obiecywane efekty z rzeczywistym stanem strony – może to być kluczowy argument w sądzie.
Warto także zebrać opinie niezależnych ekspertów SEO. Na podstawie audytu strony mogą ocenić, czy wykonawca rzeczywiście podjął jakiekolwiek działania optymalizacyjne. Takie opinie mają dużą wagę dowodową i mogą przechylić szalę na korzyść powoda. Jeżeli doszło do strat finansowych (np. spadek sprzedaży), należy przygotować dokumentację księgową, która to potwierdzi.
Ostatecznie, należy wysłać do wykonawcy wezwanie do zapłaty lub wykonania umowy, najlepiej listem poleconym za potwierdzeniem odbioru. To formalny krok, który pokaże sądowi, że podejmowano próby rozwiązania sporu na drodze polubownej. Gromadzenie dokumentacji to nie tylko sposób na wzmocnienie swojej pozycji procesowej, ale także na wyjaśnienie sprawy w sposób uporządkowany i rzeczowy.
Przebieg sprawy w sądzie
Jeśli wezwanie do zapłaty lub realizacji umowy nie przyniosło efektu, kolejnym krokiem jest wniesienie powództwa do sądu. Pozew należy złożyć do sądu cywilnego, właściwego dla siedziby pozwanego lub – w określonych przypadkach – miejsca wykonania umowy. W treści pozwu należy szczegółowo opisać, na czym polegało niewykonanie usług SEO, jakie były ustalenia umowne i w jaki sposób zostały naruszone.
Do pozwu należy załączyć całą zgromadzoną dokumentację – umowy, korespondencję, raporty, opinie ekspertów oraz wszelkie inne materiały potwierdzające zasadność roszczenia. Warto również określić wysokość dochodzonego odszkodowania, wraz z uzasadnieniem – np. utracone korzyści z powodu braku widoczności strony w Google. Można również domagać się zwrotu wynagrodzenia wypłaconego wykonawcy.
Podczas rozprawy strony mają możliwość przedstawienia swoich argumentów, powołania świadków oraz biegłych. Np. specjalistów SEO, którzy ocenią jakość lub brak wykonanych działań. Kluczowe będzie wykazanie, że usługi nie zostały wykonane w sposób zgodny z umową. Lub nie przyniosły żadnych efektów, pomimo upływu rozsądnego czasu.
Warto również wskazać, że sądy coraz częściej przychylają się do roszczeń klientów w przypadku niewywiązywania się z usług cyfrowych, w tym SEO. Sędziowie oczekują jednak konkretów i rzetelnej argumentacji, dlatego tak istotne jest solidne przygotowanie się do sprawy.
Po wydaniu wyroku, jeżeli sąd uzna powództwo za zasadne, możliwe jest uzyskanie nakazu zapłaty, który można egzekwować za pośrednictwem komornika. Dobrze przeprowadzony proces może doprowadzić do rekompensaty finansowej. Jak również stanowić przestrogę dla nieuczciwych wykonawców, że brak profesjonalizmu może nieść ze sobą realne konsekwencje prawne.